Policjant, strażak, weterynarz, a może kucharz? Dzieci z grupy V „Motylki” próbowały odpowiedzieć sobie na pytanie, kim chciałyby zostać w przyszłości. O tym, że bycie szefem kuchni wcale nie jest takie proste, przekonaliśmy się obserwując naszą wspaniałą kucharkę Panią Annę Tracz w czasie jej pracy. Jak gotować żeby wszystkim smakowało? Jak usmażyć 200 naleśników? Wszystkie sekrety zdradziła nam Pani Ania, dla której praca to pasja. Zademonstrowała nam w jaki sposób działają sprzęty kuchenne, które ułatwiają jej pracę, wytłumaczyła również dlaczego przestrzeganie zasad higieny i bezpieczeństwa jest tak istotne. W kuchni czekał na nas także słodki poczęstunek, pyszna kolorowa galaretka! (chyba będziemy częściej wpadać z wizytą). Po powrocie do sali każdy stał się kucharzem i wykonał własną, „papierową” pizzę.
Dziękujemy wszystkim pracownikom kuchni przedszkolnej za poświęcony nam czas i wspaniałą lekcję!
Tekst i zdjęcia:Patrycja Bejm